Kluczem do jej prawidłowego stosowania jest bilansowanie posiłków w oparciu o wyliczenia indywidualnie dopasowane do nas oraz wykluczenie niektórych produktów całkowicie z jadłospisu. Jakich?
Wbrew pozorom, jogurt owocowy wcale nie jest zdrową przekąską, za jaką chce uchodzić. Nierzadko posiada w sobie więcej cukru, niż przeciętny lód na patyku (ok. 30g w kubeczku)! Dbając o odpowiednią liczbę kalorii, lepiej pozostać przy jogurcie naturalnym albo typu greckiego.
Często do omletów lub naleśników dodajemy niepotrzebnie dodatkową porcję cukru w postaci gotowych sosów czekoladowych, karmelowych etc. Lubimy też sięgać po dżemy, w których aż na 100 gramów produktu przypada około 50 gramów cukru! Jeśli już naprawdę musimy, wybierajmy raczej świeże owoce albo miód.
Większość płatków śniadaniowych jest dodatkowo dosładzanych, aż 4 różnymi rodzajami cukrów! To dlatego po tego typu posiłku przez cały dzień chodzisz głodny i zmęczony oraz masz ochotę na słodycze. Zamiast produktu w kolorowym opakowaniu znanej firmy, wybierz zwykłe płatki owsiane i dodaj do nich ulubionych bakalii. Twój organizm będzie Ci wdzięczny. Nie możesz sobie wyobrazić śniadania bez obwarzanka lub białej pszennej bułki? Błąd. Zrezygnuj z białego pieczywa na rzecz produktów zbożowych, bogatych w błonnik i znacznie wyższą ilość składników mineralnych.
Smoothies - Nie mylić z prawidłowo przyrządzonymi koktajlami na bazie mleka czy jogurtu! Smoothies, szczególnie te przyrządzane w fast foodach, bazują na jogurcie owocowym, lodach śmietankowych itp. Przygotowując zdrowe smoothie, korzystaj z jogurtu greckiego i świeżych owoców.
Suszone owoce wydają się niewinną, zdrową przekąską. Tymczasem po usunięciu wody z owocu otrzymujemy sam cukier i kalorie. Oczywiście np. w suszonych morelach znajdziemy jeszcze wiele magnezu i żelaza, ale i tak nie jest wskazane jedzenie ich garściami. Gwałtownie podnoszą poziom cukru i nie wnoszą nic dobrego do diety redukcyjnej.
Zielone koktajle uznawane są za najzdrowsze – i słusznie, jeśli nie zawierają zbyt dużo cukru. Tymczasem, aby zrównoważyć smak jarmużu, szpinaku, czy cytryny, lubimy dołożyć sporo jabłek lub pomarańczy, albo nawet czystego cukru. Pamiętajmy, aby z nimi nie przesadzać. To, że coś jest zielone, nie oznacza, że jest niskokaloryczne! Zamiast makaronu wykonanego z pszennej mąki, sięgaj po te z mąki wieloziarnistej. Posiadają więcej węglowodanów złożonych, niż prostych i dłużej pozostawią Cię z uczuciem sytości. Mają też niższy indeks glikemiczny.
Kurczak w panierce - Bułka tarta zanurzona w tłuszczu to najgorsze, co możesz sobie zafundować, tnąc kalorie. Oprócz nich, nie dostarcza do Twojego organizmu żadnych substancji odżywczych. Wybieraj kurczaka smażonego saute na oliwie lub oleju. Ser żółty i pleśniowy to faktycznie idealne źródło białek i wapnia, jednak także bardzo kaloryczne. Na diecie redukcyjnej lepiej jest zastąpić ten produkt twarogiem oraz chudym mięsem.
Dressingi owocowe owszem, nie zawierają tłuszczu, ale zawierają całe mnóstwo niepotrzebnych węglowodanów prostych. Jeśli koniecznie musisz zjeść raz na jakiś czas lody śmietankowe – zrezygnuj przynajmniej z polewy owocowej.
Mrożona herbata. Jeśli przygotowujesz ją w domu – wszystko jest OK. Jeśli jednak wybierasz znane napoje ze sklepowej półki, decydujesz się na cukier rozpuszczony w wodzie z dodatkiem smakowych ulepszaczy. Kalorie, które nic nie wnoszą do Twojego jadłospisu!
Sałatkę Cezar można przygotować na dwa sposoby: jeśli użyje się jogurtu, smażonego na kokosowym oleju kurczaka i zrezygnuje z sera, będzie lekkostrawna i pełnowartościowa. Jeśli jednak wykorzystamy kurczaka w panierce, żółty twardy ser i śmietanę kremówkę – uzyskamy bombę kaloryczną. Jeśli lubisz orzechy, to zrezygnuj z ich smażonej wersji w soli. Wybieraj takie bez smakowych dodatków. Z paluszków zrezygnuj całkowicie, podobnie jak z chipsów i prażynek, które ostatnio opakowaniem lubią “udawać” zdrowe, pełnowartościowe pod względem substancji odżywczych, przekąski.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.