Jedną z potencjalnych rywalek Karoliny Michalczuk w przyszłorocznych mistrzostwach świata, które w maju odbędą się w chińskim QingHuandao oraz dwa miesiące później w igrzyskach olimpijskich w Londynie jest Amerykanka Marlen Esparza. 22-latka przed kilkoma dniami w mistrzostwach USA w Colorado Springs sięgnęła po swój piąty złoty medal! 

Esparza po raz czwarty z rzędu wywalczyła tytuł mistrzowski.

 

W finale kategorii do 51 kilogramów pokonała dobrą znajomą Karoliny Michalczuk, Tyrieshe Douglas 27:16. Zawodniczka Paco z rywalką mistrzyni USA walczyła między innymi w listopadzie ubiegłego roku podczas pobytu za oceanem, w turnieju Women's International Dual Series w Oxnard i pokonała ją różnicą 12 punktów - 20:8.

Z Douglas Michalczuk spotkała się także w tym roku w Cetniewie, podczas zgrupowania przed Międzynarodowym Turniejem im. Feliksa Stamma. - Sparowałyśmy tylko raz, po czym Amerykanka miała dosyć - mówi Michalczuk.
W turnieju im. Feliksa Stamma Douglas dotarła do półfinału, gdzie przegrała 9:12 z mistrzynią Europy, Ukrainką Tatianą Kob, która z kolei walkę finałową z Michalczuk oddała walkowerem.