Reprezentantka Polski w boksie Karolina Michalczuk przerwała zgrupowanie w Cetniewie, na którym miała przebywać do końca lipca, i udała się do Londynu. Okazało się, że już w piątek ma stanąć na wadze, choć olimpijski turniej zaczyna się dopiero 5 sierpnia. SPORT.PL

Karolina Michalczuk (Fot. Iwona Burdzanowska / AGENCJA GAZETA)

To sprawiło, że boksująca w kategorii 51 kg zawodniczka lubelskiego Paco nie będzie nawet na olimpijskim ślubowaniu, które Polski Komitet Olimpijski wyznaczył na 1 sierpnia. W tej sytuacji Michalczuk odbierze olimpijską nominację i złoży przyrzeczenie już w wiosce olimpijskiej. - Trudno mi znaleźć odpowiednie słowa, aby określić to, co się stało - żali się trener Władysław Maciejewski. - Trenowaliśmy w Cetniewie, a tu w środę po południu przyszła wiadomość, że trzeba się pakować i jechać do Londynu. To nam zakłóciło tok przygotowań, bo przecież mieliśmy wylecieć dopiero 2 sierpnia. Trudno mi w tej chwili powiedzieć, czyja to wina, ale z pewnością ktoś czegoś nie dopatrzył. Mamy jedną zawodniczkę, a tu takie perypetie. Co by było, gdyby nie zdążyła na wagę, albo nie zdołała jej zrobić? Aż myśleć o tym nie mogę. Na szczęście Karola jest bardzo odporna psychicznie i przyjęła to ze spokojem. Ja dolecę do niej 3 sierpnia. Z drugiej strony od lat jestem w boksie, ale z tym, że zawodnicy stają na wagę osiem dni przed rozpoczęciem turnieju, jeszcze się nie zetknąłem.

W piątek odbędzie się także losowanie.

Komentarze   

#2 Majka 2012-07-27 17:12
właśnie a po wadze co można już podjadać?
#1 ola1 2012-07-27 13:48
Ale na szczęście jest już na miejscu i nie ma się czym martwić ;-)

Zaloguj się, by móc komentować

Nasz Sklep on-line



 









Partnerzy





Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

























 


















OFERTA WYNAJMU

Gościmy

Odwiedza nas 647 gości oraz 0 użytkowników.

Dawne Kino

Paco Zana 72

Spot PACO

Spot sklepu PACO

Kluby Sportowe PACO