4 grudnia 2007 roku, czyli dokładnie przed sześcioma laty we francuskim Lille rozpoczęły się 2. Mistrzostwa Unii Europejskiej Kobiet w Boksie. W ostatniej chwili z polskiej reprezentacji na zawody wycofana została Karolina Michalczuk, najlepsza zawodniczka, ówczesna wicemistrzyni świata. - To skandal – grzmiał na łamach "Nowego Tygodnia" Władysław Maciejewski, trener naszej pięściarki. - Moja podopieczna nie pojechała na Mistrzostwa Unii Europejskiej, bo Polski Związek Bokserski uznał, że tak będzie lepiej. Odesłał ją w czwartek ze zgrupowania kadry do domu, odbierając pewny medal – dodał.
Dlaczego Michalczuk zamiast udać się do Francji, musiała wrócić do Lublina?

Pięściarska centrala postanowiła cofnąć Karolinę z reprezentacji, bo.... okazało się, że wynik kontroli antydopingowej jednej z dwóch reprezentantek Polski, przeprowadzony we wrześniu podczas zgrupowania w Karpaczu przez laboratorium z Pragi na zlecenie światowej Organizacji Antydopingowej był pozytywny.  - Szkopuł w tym, że badano dwie zawodniczki, ale nie ujawniono, której próbka była pozytywna, bo ponoć zaginęły karteczki z nazwiskami. PZB nie licząc się z zawodniczką, która była czysta – nikt z nas w klubie nie ma wątpliwości, że chodzi o Karolinę, bo rywalka nagle zrezygnowała z przygotowań do mistrzostw UE – zakazał jej startów – mówił tygodnikowi Tomasz Poszalski, ówczesny wiceprezes LOZB, działacz Klubu Sportowego Paco.

Całą sytuacją zbulwersowany był także Andrzej Stachura, prezes lubelskiego klubu, były kulturysta, a także aktywny działacz Polskiego Związku Kulturystyki, Trójboju Siłowego i Fitness: - To niedopuszczalne. W takim przypadku zawodnik, który został przyłapany na dopingu powinien być jak najszybciej o tym poinformowany. Nie rozumiem, dlaczego PZB stosuje odpowiedzialność zbiorową i ukarało Karolinę – mówił Stachura.
Na pytanie skierowane do pięściarskiej centrali prezes Paco usłyszał w słuchawce – Nie możemy narazić na szwank dobrego imienia naszego związku. Co będzie, jak się okaże, że kolejna nasza zawodniczka zostanie przyłapana na dopingu?
"Nowemu Tygodniowi" udało się ustalić, że u jednej z pięściarek wykryto furosemid, środek, który pozwala szybko zbić wagę. Nie mam żadnych wątpliwości, że mogła i z pewnością stosowała go druga z naszych reprezentantek, która walczy kategorię niżej niż Karolina, a jest potężniejsza i większa od mojej podopiecznej – mówił tygodnikowi trener Maciejewski
Działacze KS Paco złożyli w PZB oficjalny protest. Domagając się wyjaśnień. Nic to jednak nie dało.
Z 2. MUE Polki przywiozły trzy srebrne i dwa brązowe medale.

Komentarze   

#3 Adam1 2013-12-04 21:14
Nie ma sprawiedliwości na tym świecie
#2 BORAT 2013-12-04 20:17
Łatwo nie było :(
#1 twarda piącha 2013-12-04 18:06
musiało być ciężko

Zaloguj się, by móc komentować

Nasz Sklep on-line



 









Partnerzy





Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

























 


















OFERTA WYNAJMU

Gościmy

Odwiedza nas 537 gości oraz 0 użytkowników.

Dawne Kino

Paco Zana 72

Spot PACO

Spot sklepu PACO

Kluby Sportowe PACO