Dokładnie przed dziewięcioma laty, 14 maja 2005 roku Karolina Michalczuk, nasza znakomita pięściarka została po raz pierwszy w karierze mistrzynią Europy. W norweskim Tonsbergu w finale kategorii do 54 kg zawodniczka Paco pokonała Turczynkę Seda Aygun 26:15.
– Mam złoto! Nie mogę w to uwierzyć. Dzięki Bozi – Michalczuk zakomunikowała z Norwegii SMS-em tuż po wygranej walce trenerowi Władysławowi Maciejewskiemu. – Siedziałem w domu jak na szpilkach. Ciągle się denerwowałem. Wierzyłem w Karolę, zwłaszcza po wygranej w półfinale z obrończynią tytułu Rumunką Mihalą Cijevsci, ale przecież to jest sport. Zawsze coś nieprzewidywanego mogło się jeszcze wydarzyć – mówił Kurierowi Lubelskiemu Władysław Maciejewski, który nie pojechał do Norwegii, bo Polski Związek Bokserski stać było, aby z zawodniczkami wysłać jedynie trenera kadry Leszka Piotrowskiego.
Michalczuk w Tonsbergu stoczyła trzy walki. W 1. rundzie zawodniczka pochodząca z Brzezic koło Piask miała wolny los, w ćwierćfinale bez problemów, przez RSCO w 2. rundzie, rozprawiła się z Francuzką Ahlam Arsalane, a w półfinale po emocjonującej walce pokonała mistrzynię sprzed roku Rumunkę Cijevsci 25:22.

Po półfinałowym pojedynku Michalczuk rozpłakała się ze szczęścia. Wiedziała, że najgroźniejszą przeciwniczkę w walce o złoto, z którą przegrała nie tak dawno podczas prestiżowych zawodów Ahmeta Comerta w Turcji, już pokonała.
Zgodnie z przewidywaniami finał z Turczynką Sedą Duygu Aygun był pojedynkiem bez historii. Zawodniczka Klubu Sportowego Paco Lublin wygrała bardzo wyraźnie 25:16.
 – Zlałam ją bez problemów – wyznała nowa mistrzyni Europy w kategorii 54 kg.
W Tonsbergu znakomicie spisały się także inne reprezentantki Polski. Podobnie jak Michalczuk złoty medal wywalczyła Karolina Łukasik z Legii Warszawa, która w kat. 70 kg pokonała reprezentantkę gospodarzy Siren Siraas 29:5. Srebro przypadło Ewie Piwowarskiej ze Sztormu Szczecin (80 kg), a brąz Paulinie Szmidt z Legii (86 kg).
Polska w klasyfikacji medalowej zajęła drugie miejsce, tuż za Rosjankami, które triumfowały aż w pięciu kategoriach wagowych.
Karolina Michalczuk w 4. Mistrzostwach Europy Kobiet (8-14 maja, Tonsberg, Norwegia)
1/4 finału
54 kg: Karolina Michalczuk - Arsalene Ahlam (Francja) RSCO 2
półfinał
54 kg: Karolina Michalczuk - Mihaela Cijeschi (Rumunia) 25:22
finał
54kg: Karolina Michalczuk - Seda Aygun (Turcja) 25:16

Komentarze   

#3 Khan 2014-05-14 11:42
Rzyczę jej dalszych sukcesów, dziewczyna wkłada w treningi tyle pracy, że jej się należy
#2 Adam1 2014-05-14 11:35
Takie zwycięstwo dodało jej skrzydeł :-)
#1 BORAT 2014-05-14 11:22
A potem to już poszło :)

Zaloguj się, by móc komentować

Nasz Sklep on-line



 









Partnerzy





Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

























 


















OFERTA WYNAJMU

Gościmy

Odwiedza nas 1400 gości oraz 0 użytkowników.

Dawne Kino

Paco Zana 72

Spot PACO

Spot sklepu PACO

Kluby Sportowe PACO