Dobiegło końca zgrupowanie w Sokółce, przedostatni z elementów przygotowań kadry polskich pięściarek, w tym naszej Karoliny Michalczuk, do mistrzostw Europy. - Polki trenowały tam od 9 do 16 maja, korzystając m.in. z pomocy trenera UKS Boxing Sokółka, Tomasza Potapczyka, młodych zawodników z Sokółki i Suwałk oraz z trzyosobowej reprezentacji Litwy. - donosi portal polskiboks.pl
- Za nami cenne sparingi z chłopakami z Sokółki i Suwałk a także z reprezentantkami Litwy – mówi portalowi polskiboks.pl trener Paweł Pasiak. – Myślę, że wszystko przebiega zgodnie z planem i dziewczyny już na tym etapie pracy dobrze się prezentują, bo na sparingach wręcz zdecydowanie dominowały w ringu. Pracowaliśmy i nadal będziemy bardzo dużo pracować nad techniką i taktyką. Na szczęście omijają nas kontuzje i choroby, więc mam nadzieję, że zostanie tak już do końca.

Kolejnym etapem przygotowań wybranek trenera Pawła Pasiaka do startu w mistrzostwach Starego Kontynentu będzie zgrupowanie szkoleniowe w OPO „Cetniewo” we Władysławowie, gdzie nasze panie zjadą 20 maja. Razem z nimi trenować tam będą wymagające sparingpartnerki – ośmioosobowa reprezentacja Niemiec oraz licząca trzy zawodniczki ekipa z Czech.
- Atmosfera w kadrze jest dobra i na razie nie widać u dziewczyn żadnej presji, czy przedstartowego stresu. 20 maja zaczniemy w Cetniewie ostatni szlif i zarazem odpoczynek przed startem. Czekaja nas tam wymagające sparingi z reprezentantkami Niemiec i Czech. Jestem optymistycznie nastawiony, bo dziewczyny zaczęły właściwie myśleć w ringu. Staram się ich nie ograniczać sztywno taktyką w poczynaniach  – praktycznie mają wolną rękę na sparingach i same starają się zmieniać taktykę w ich trakcie – dodał trener polskiej kadry.
Nasz trener postanowił, że do Bukaresztu zabierze siedem zawodniczek w wagach z limitem: 48 kg, 51 kg, 54 kg, 57 kg, 60 kg (KAROLINA MICHALCZUK), 64 kg i 69 kg. Niestety w ekipie zabraknie m.in. boksującej w olimpijskiej kategorii średniej (75 kg) pięciokrotnej zwyciężczyni Turnieju im. Feliksa Stamma, Lidii Fidury, z której startem wiązaliśmy spore nadzieje.
- Zdecydowałem, że w Mistrzostwach Europy wystąpi tylko 6 zawodniczek i niestety  w składzie zabraknie Lidii Fidury. Przyznam się, że zupełnie nie rozumiem jej decyzji o rezygnacji ze startu. Szanuję przedstawione mi przez nią powody, które są prywatną sprawą Lidii. Nie analizuję jednak tego teraz, gdyż muszę skupić się na reszcie dziewczyn. Czujemy się mocni, ale niczego nikomu obiecać przed mistrzostwami nie mogę. Moje zawodniczki muszą wykorzystać swoje mocne strony i z chłodną głową podejść do tej imprezy. Ten sport jest nieprzewidywalny ale jestem pozytywnie zbudowany ich postawą i mam swoje uzasadnione nadzieje na sukces – zakończył polski szkoleniowiec.

Komentarze   

#3 BORAT 2014-05-19 19:27
chyba dobrze im się tam współpracuje
#2 amanda 2014-05-17 19:21
trener pasiak jaki smakowity kąsek :)
#1 escobar 2014-05-17 14:54
szkoda fidura ma krzepę :)

Zaloguj się, by móc komentować

Nasz Sklep on-line



 









Partnerzy





Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

























 


















OFERTA WYNAJMU

Gościmy

Odwiedza nas 355 gości oraz 0 użytkowników.

Dawne Kino

Paco Zana 72

Spot PACO

Spot sklepu PACO

Kluby Sportowe PACO