Kosela, który na początku roku powrócił do boksu po blisko dziesięciomiesięcznej przerwie zrezygnował z udziału w mistrzostwach ze względu na Grand Prix PZB.
- W niedzielę zakończyłem udział w drugim turnieju w Gdańsku, gdzie stoczyłem trzy pojedynki, a już w najbliższą środę czeka mnie
kolejny wyjazd, na trzecie zawody z cyklu Grand Prix PZB w Ząbkowicach Śląskich. Nie ukrywam, że start w Gdańsku i wygranie kategorii superciężkiej kosztowało mnie trochę zdrowia. Do tego te uciążliwe dojazdy na zawody - wyznaje nasz zawodnik, obecnie mieszkający i pracujący w Radomiu.
Nie pozostaje nam nic innego, jak przypomnieć ubiegłoroczny finał mistrzostw okręgu lubelskiego w kategorii +91 kg, w którym Krzysiek bez problemów uporał się z Piotrem Sawą z MKS II LO Chełm. Pojedynek zakończył się w 2. rundzie. Trener Józef Radziewicz poddał swojego podopiecznego.
Krzysztof Kosela nie obroni tytułu mistrza okręgu
Krzysztof Kosela z Klubu Sportowego Paco nie obroni tytułu mistrza okręgu lubelskiego w boksie w kategorii +91 kg. Nasz Kolos, który przed rokiem w Puławach w finale pokonał w 2. rundzie Piotra Sawę nie wybiera się bowiem na rozpoczynające się dzisiaj w Chełmie zawody.
Kosela, który na początku roku powrócił do boksu po blisko dziesięciomiesięcznej przerwie zrezygnował z udziału w mistrzostwach ze względu na Grand Prix PZB.
- W niedzielę zakończyłem udział w drugim turnieju w Gdańsku, gdzie stoczyłem trzy pojedynki, a już w najbliższą środę czeka mnie kolejny wyjazd, na trzecie zawody z cyklu Grand Prix PZB w Ząbkowicach Śląskich. Nie ukrywam, że start w Gdańsku i wygranie kategorii superciężkiej kosztowało mnie trochę zdrowia. Do tego te uciążliwe dojazdy na zawody - wyznaje nasz zawodnik, obecnie mieszkający i pracujący w Radomiu.
Nie pozostaje nam nic innego, jak przypomnieć ubiegłoroczny finał mistrzostw okręgu lubelskiego w kategorii +91 kg, w którym Krzysiek bez problemów uporał się z Piotrem Sawą z MKS II LO Chełm. Pojedynek zakończył się w 2. rundzie. Trener Józef Radziewicz poddał swojego podopiecznego.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.