Gruby biega do Starego Gaju już o szóstej rano!
Za sześć tygodni, 25 czerwca podczas Gali Wojak Boxing Night w Rzeszowie, Łukasz Maciec (13-1-1), jedyny lubelski pięściarz zawodowy stoczy swój 16 pojedynek rankingowy. Na razie o walce wiadomo tyle, że liczyć będzie osiem rund. - Wkrótce z pewnością dowiem się też kto będzie moim rywalem - zapewnia nasz pięściarz, który przed tygodniem skończył 22 lata i... został szczęśliwym tatą małego Oskara.
- Trochę tych uroczystości rodzinnych było na początku maja - uśmiecha się Łukasz Maciec - dodając po chwili - Nie zakłóciły one jednak moich przygotowań do kolejnego pojedynku."Gruby" dobrze wie, że ośmiorundowa walka to nie żarty, trzeba być do niej dobrze przygotowanym.
- Dotychczas raz walczyłem "ósemkę", w ubiegłym roku, na początku listopada w Chełmie, z Sabrem Gasimi. Pojedynek skończył się przed czasem, w siódmej rundzie - podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego mówi o starciu, które przyniosło mu młodzieży tytuł welterwieght TWBA. - Teraz czeka mnie kolejny pojedynek ośmiorundowy. Od kilku tygodni dodatkowo pracuję na zwiększeniem kondycji fizycznej, wydolności - zapewnia Maciec.
Zawodnik Paco Team między innymi trzy razy w tygodniu: we wtorki, czwartki i niedzielę biega po 12 kilometrów. "Gruby" na trasę wiodącą z Wąwozu na Czubach do Starego Gaju i z powrotem wyrusza już kwadrans przed szóstą rano!
- Karolina Michalczuk z trenerem Maciejewskim też biegają tak wcześnie, więc to ma sens. Zresztą później mam czas na wiele innych zajęć, także na to aby pomóc żonie w opiece nad naszym Maleństwem - mówi Łukasz Maciec.
"Gruby" przed Galą Wojak Boxing Night w Rzeszowie być może wyjedzie na kilkudniowe zgrupowanie do Warszawy do KnockOut Gym, tak jak to miało miejsce pod koniec marca, przed jego ostatnim rankingowym występem w Bydgoszczy z Czechem Bronisalvem Kubinem (tydzień później w pokazowym pojedynku w Chełmie lublinianin rozbił Białorusina Aleksandra Abramenkę). W stolicy wraz z zawodnikami grupy 12Round KnockOut Promotions, w tym z Dawidem Cyganem Kosteckim oraz Damianem Jonakiem (także będą walczyć w Rzeszowie) przygotowywałby się pod okiem trenerów Fiodora Łapina i Pawła Skrzecza.
BAS
.