Gianluca Branco (46-3-1, 23 KO), który będzie 22 lutego we włoskim Montalto di Castro rywalem naszego Łukasza Maćca  (17-1-1, 3KO) w walce o pas mistrzowski Unii Europejskiej, kolejny raz wyznał, że nie lekceważy naszego, młodego pięściarza. W rozmowie z serwisem Civonline.it  dodał jednak, że walka o mistrzostwo Unii Europejskiej to jedynie krok do kolejnego pojedynku, o bardziej prestiżowy  tytułu,  WBC SIlver. - Nie wykluczam tego. Wszystko będzie zależało od mojego menadżera - mówi 42-latek,  były pretendent do tytułów mistrzowskich WBC i WBO w kategorii jr. półśredniej.

Do walki z Łukaszem Maćcem Włoch przygotowuje się trenując ze starszym o cztery lata bratem Silvio, czołowym na świecie zawodnikiem w kategorii cruiser (ostatnio walcząc o pas WBC Silver zremisował i przegrał na punkty z rodakiem Giacobbe Fragomeni).
- Silvio wprowadza swoją technikę i doświadczenie do mojej pracy. Wszystko idzie w dobrym kierunku. W ostatnich dniach przygotowań do walki z Łukaszem Maćcem będzie nam towarzyszył także Franco Cherchi - dodaje Gianluca Branco.