„Pracowity początek roku dla Grubego”
Niezwykle pracowicie zapowiadają się najbliższe tygodnie dla Łukasza „Grubego” Maćca, jedynego lubelskiego pięściarza – zawodowca. Już w najbliższą środę zawodnik Paco Team wyjeżdża na trzytygodniowe zgrupowanie do Warszawy, gdzie będzie trenował pod okiem Andrzeja Gmitruka, szkoleniowca Tomka Adamka. W lutym lublinianina czekają z kolei dwa pojedynki podczas gal boksu zawodowego – na początku miesiąca w Słupsku oraz pod koniec – w Lublinie.
Do środy trenuję na miejscu wraz z trenerem Władysławem Maciejewskim. Potem wyjeżdżam do stolicy, gdzie będę ćwiczył pod okiem trenerów O'chikara Gmitruk Team – Andrzeja Gmitruka i Ireneusza Przywary – mówi „Gruby”, który ma za sobą trzy stoczone walki, wszystkie zwycięskie.
Lublinianin na zawodowym ringu zadebiutował 3 października ubiegłego roku. Podczas gali w hali na Globusie pokonał na punkty (40-35, 40-35, 40-35)Rafaela Tibora. Później 21 listopada w Grodzisku Mazowieckim uporał się ze Słowakiem Jozefem Takacsem, posyłając rywala na deski po 88 sekundach.
Trzecią walkę Maciec stoczył na początku grudnia podczas III Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego Paco 2008. Pokonał 40-35 Łotysza Aleksandra Sziszkinsa. Z kim będzie walczył teraz- w Słupsku i w Lublinie? - To się okaże za kilka dni. Kto by jednak nie był, dam z siebie wszystko – zapowiada pięściarz Paco Team.
Podczas gali boksu w Lublinie, która odbędzie się 28 lutego w hali na Globusie, zobaczymy także klubową koleżankę Maćca, mistrzynię świata kobiet Karolinę Michalczuk. Walką wieczoru będzie z kolei pojedynek z udziałem Rafała „Wojownika” Jackiewicza, broniącego tytułu mistrza Europy i pasa EBU w wadze półśredniej. W ringu zobaczymy także boksującego już wcześniej w naszym mieście Dawida „Cygana” Kosteckiego.
„Pracowity początek roku dla Grubego”
Niezwykle pracowicie zapowiadają się najbliższe tygodnie dla Łukasza „Grubego” Maćca, jedynego lubelskiego pięściarza – zawodowca. Już w najbliższą środę zawodnik Paco Team wyjeżdża na trzytygodniowe zgrupowanie do Warszawy, gdzie będzie trenował pod okiem Andrzeja Gmitruka, szkoleniowca Tomka Adamka. W lutym lublinianina czekają z kolei dwa pojedynki podczas gal boksu zawodowego – na początku miesiąca w Słupsku oraz pod koniec – w Lublinie.
Do środy trenuję na miejscu wraz z trenerem Władysławem Maciejewskim. Potem wyjeżdżam do stolicy, gdzie będę ćwiczył pod okiem trenerów O'chikara Gmitruk Team – Andrzeja Gmitruka i Ireneusza Przywary – mówi „Gruby”, który ma za sobą trzy stoczone walki, wszystkie zwycięskie.
Lublinianin na zawodowym ringu zadebiutował 3 października ubiegłego roku. Podczas gali w hali na Globusie pokonał na punkty (40-35, 40-35, 40-35)Rafaela Tibora. Później 21 listopada w Grodzisku Mazowieckim uporał się ze Słowakiem Jozefem Takacsem, posyłając rywala na deski po 88 sekundach.
Trzecią walkę Maciec stoczył na początku grudnia podczas III Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego Paco 2008. Pokonał 40-35 Łotysza Aleksandra Sziszkinsa. Z kim będzie walczył teraz- w Słupsku i w Lublinie? - To się okaże za kilka dni. Kto by jednak nie był, dam z siebie wszystko – zapowiada pięściarz Paco Team.
Podczas gali boksu w Lublinie, która odbędzie się 28 lutego w hali na Globusie, zobaczymy także klubową koleżankę Maćca, mistrzynię świata kobiet Karolinę Michalczuk. Walką wieczoru będzie z kolei pojedynek z udziałem Rafała „Wojownika” Jackiewicza, broniącego tytułu mistrza Europy i pasa EBU w wadze półśredniej. W ringu zobaczymy także boksującego już wcześniej w naszym mieście Dawida „Cygana” Kosteckiego.
