- Do Zamościa na pewno pojedzie Tomek Kąkol. Kto jeszcze? To okaże się ostatecznie w czwartek. Memoriał Suchodoła to turniej, w którym nie brakuje mocnych zawodników, więc raczej nie pojadą na niego ci, którzy trenują od niedawna. Na pewno zabraknie w tych zawodach Mateusza Gątnickiego i Mateusza Lewczuka, którzy w sobotę w barwach Gwarka Łęczna boksować będą w Jarosławiu z Wisłokiem Rzeszów, w ostatnim meczu rozgrywek grupowych Młodzieżowej Ligi Bokserskiej - mówi Władysław Maciejewski, tener Paco.
W ubiegłorocznym XII Międzynarodowym Bokserskim Memoriale Jerzego Suchodoła wzięła udział rekordowa liczba 117 pięściarzy. Tym razem aż tylu nie będzie. - Spodziewamy się około 80-90 bokserów – mówi Waldemar Porządny, prezes Autonomicznej Sekcji Bokserskiej Hetman Zamość, organizującej zawody – Przyjadą pięściarze z Ukrainy, Litwy, być może również z Białorusi - zapowiada.
W tym roku impreza zostanie wzbogacona o pojedynki kickbokserów w widowiskowej formule K1. Wystąpią w nich reprezentanci zamojskiego klubu UKS Herkules oraz reprezentanci klubów z Kraśnika i Lublina.
Turniej zostanie rozegrany w małej hali OSiR przy ul. Królowej Jadwigi 8 w Zamościu.
Program imprezy
piątek (26 listopada)
godz.17 - walki eliminacyjne
sobota (27 listopada)
godz. 17 - walki półfinałowe
niedziela (28 listopada)
godz. 10 - walki finałowe oraz pojedynki K1