Po spektakularnych startach i zwycięstwach w pierwszej kolejce Professional Fit Max League 2007, w drugiej lublinianka musiała przełknąć gorzką pigułkę w postaci przegranych z Katarzyną Banach z Koszalina oraz Małgorzatą Ostrowską ze Strzegomia.
- Przyznam szczerze, że tego się nie spodziewałam. Podczas pierwszych zawodów z łatwością pokonałam obie najgroźniejsze rywalki, zarówno na lewą, jak i prawą rękę. Tym razem jednak one okazały się lepsze i to za każdym razem.

Być może ta drakońska dieta, przez którą schudłam aż 16 kilogramów w miesiąc, zaważyła, że nie byłam w stanie z nimi wygrać – zastanawia się nad przyczyną porażek zawodniczka z Lublina.
Przegrane z Banach i Ostrowską sprawiły, że Beata Stelmaszczuk nie ma już praktycznie szans na wygranie klasyfikacji końcowej Polskiej Ligi Armwrestlingu – Strata punktowa jest bardzo duża. Musiałaby wygrać trzecią ostatnią edycję, a rywalki zająć odległe miejsca. To drugie raczej nie wchodzi w rachubę – mówi reprezentantka Klubu Sportowego Paco. Czołówka klasyfikacji Professional Fit Max League 2007 po dwóch kolejkach:
1.Katarzyna Banach (Koszalin) – 420 pkt.,
2.Małgorzata Ostrowska (Strzegom) – 409 pkt.,
3.Beata Stelmaszczuk (Lublin) – 379 pkt.,
4.Monika Czerwonak (Nidzica) – 364 pkt.,
5.Magdalena Gutteter (Rumia) – 319 pkt..