- Z każdym dniem jest co raz lepiej - trener Maciejewski ocenia piątkowy sparing, nawiązując do środowego starcia z Turczynką (Michalczuk walczyła z nią dwie rundy) oraz Sandrą Drabik i Janą Lewankową, mistrzynią Białorusii (z nimi boksowała po jednej rundzie). - Karola jest co raz szybsza. Jestem pewien, że na mistrzostwa w Holandii będzie w optymalnej formie - dodaje szkoleniowiec Paco
Dzisiaj Karolinę Michalczuk i pozostałe kadrowiczki czeka w południe tarczowanie, a o godzinie 16 45-minutowe zajęcia fitness.
Kolejne sparingi już w niedzielę. Tym razem nasza mistrzyni skrzyżuje rękawice z Angielką Nicolą Adams, aktualną wicemistrzynią świata w kategorii 51 kg, z którą przegrała przed kilkoma miesiącami w Katowicach finał Mistrzostw Unii Europejskiej.
BAS