Dzisiaj przed południem nasze pięściarki wróciły z Rosji, gdzie od wtorku w Krasnoarmejsku rywalizowały w międzynarodowym turnieju towarzyskim z czołowymi zawodniczkami z Rosji, Chin i Ukrainy. Bilans startów naszych pań to 10 zwycięstw i 10 porażek. Najlepiej z biało-czerwonych spisała się nasza niezawodna Karolina Michalczuk. Podopieczna trenera Władysława Maciejewskiego w olimpijskiej kategorii do 51 kg zanotowała cztery zwycięstwa! Nasza mistrzyni pokonała kolejno reprezentantki gospodarzy - 10:7 Elenę Sawelewą, aktualną mistrzynię świata i Europy (waga 54 kg) oraz 13:12 Olesię Gladkową, zwyciężczynię ubiegłorocznego turnieju przedolimpijskiego w Londynie, Chinkę Lin Jimnei 14:5, a także na zakończenie zawodów byłą mistrzynię Europy w kategorii 51 kg, aktualną jeszcze brązową medalistkę mistrzostw świata z 2010 roku Ukrainkę Tatianę Kob aż 25:10!

Dwa pojedynki wygrała Katarzyna Furmaniak, startująca w kategorii do 69 kg. Zwyciężyła 11:8 w rywalizacji z Rosjanką Jakusziną i przez RSC w 2 rundzie z Chinką Yang Tingting. Ostatniego dnia zawodów przegrała 8:18 z rutynowaną Ukrainką Marią Baduliną.
Remisowo, 2:2 wypadł start Sandry Drabik (54 kg). Pierwszego dnia uległa 4:11 Rosjance Alexandrze Kuleszowej, później odnotowała dwie wygrane: 6:4 z drugą Rosjanką Viktorią Usaczenko i Chinką Liu Kejia 11:10. W przeddzień wyjazdu przegrała 9:13 z Ukrainką Iwanną Krupenią.
Karolina Graczyk (64 kg)  stoczyła trzy pojedynki, jeden wygrała, 22:14 z Ukrainką Swietłaną Terticznają. Dwa razy schodziła z ringu pokonana: przez Rosjankę Darię Abramovą 7:9 i jej rodaczkę Natalię Szadriną 8:10. Taki sam bilans zanotowała Lidia Fidura (75 kg). Polka najpierw przegrała z Rosjankami 7:11 z Nadeżdą Torpolową i 10:14 ze Swietłaną Kosową. Występ zakończyła zwycięskim akordem - 19:10 z doświadczoną i utytułowaną Ukrainką Iriną Komar.
Nie powiódł się występ najmniej doświadczonej Polki, Magdaleny Stelmach-Wichrowskiej (60 kg). Stoczyła trzy walki i tyle razy schodziła z ringu pokonana, najpierw przez Rosjanki, utytułowaną Sofię Oczigawę 4:21 oraz Anastasię Belajakową 1:13. Spotkanie z Chinką Dong Cheng 8:+8, zakończyło krasnoarmejskie występy Magdy.
Turniej w Rosji dla Karoliny Michalczuk i pozostałych naszych reprezentantek był jednym z najważniejszych sprawdzianów przed mistrzostwami świata, które rozpoczną się 9 maja w Qinhuangdao i podczas których będzie można jedynie wywalczyć olimpijską kwalifikację do Londynu (prawo startu w igrzyskach zapewni awans do ćwierćfinału).
Teraz przed pięściarkami  mistrzostwa Polski, które od 14 do 17 marca odbędą się w Grudziądzu. Prosto z krajowego czempionatu kadrowiczki  udadzą się na krótkie zgrupowanie do Cetniewa,  skąd pojadą  do Warszawy na Międzynarodowy Turniej im. Feliksa Papy Stamma (24-28 marca). Po zawodach w stolicy kadra będzie miała dwa dni przerwy. 1 kwietnia nasze reprezentantki wylecą na 12-dniowy obóz do Turcji.
Po powrocie i trzech dniach odpoczynku zawodniczki wezmą udział w ostatnim w kraju zgrupowaniu, zaplanowanym przez trenera kadry Leszka Piotrowskiego w Cetniewie od 15 do 27 kwietnia.

Komentarze   

#1 ola1 2012-03-05 10:42
Wielkie brawa dla Karoliny :D

Zaloguj się, by móc komentować

Nasz Sklep on-line



 









Partnerzy





Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

























 


















OFERTA WYNAJMU

Gościmy

Odwiedza nas 489 gości oraz 0 użytkowników.

Dawne Kino

Paco Zana 72

Spot PACO

Spot sklepu PACO

Kluby Sportowe PACO