Zawody odbędą się od 15 do 21 października w duńskim Vejle. W turnieju weźmie natomiast udział Karolina Michalczuk z Paco Lublin, która rok temu zdobyła srebrny medal.
– W mistrzostwach nie weźmie udziału Małek, która jest w ciąży, zaś dwie pozostałe zawodniczki narzekają na kontuzje: Kasprzak – kręgosłupa, a Koszela – kolana – wyjaśnia trener reprezentacji Polski kobiet Leszek Piotrowski. Do Danii pojedzie zatem dziesięć Polek, które obecnie przebywają na zgrupowaniu w Grudziądzu. – W składzie są Kinga Ruszczyńska (48 kg), Ewelina Pękalska (50 kg), Jagoda Karge (52 kg), Karolina Michalczuk (54 kg), Aleksandra Paczka (57 kg), Kinga Siwa (63 kg), Oliwia Łuczak (66 kg), Ewa Gawenda (70 kg), Sylwia Kimla (75 lub 80 kg), Karolina Bagnowska (86 kg) – dodaje szkoleniowiec.
Wcześniej podopieczne trenerów Piotrowskiego i Arkadiusza Polcyna przebywały na obozach w Cetniewie i Karpaczu. W Grudziądzu sparują z silnymi rywalkami z Włoch, Ukrainy i Łotwy. – Przeciwniczki mają bardzo silne, ale tylko w ten sposób mogą odpowiednio przygotować się do mistrzostw. Karolina jest „na gazie” i jedzie na mistrzostwa z nastawieniem na złoto – dodaje z kolei Władysław Maciejewski, trener Karoliny.
Rok temu ME odbyły się w Warszawie. Medale wywalczyły wówczas Małek (złoto), Pękalska i Michalczuk (srebro) oraz Karge, Kasprzak, Siwa i Koszela (brąz)..