Broniąca tytułu Karolina Michalczuk (Paco Lublin) awansowała do półfinału bokserskich mistrzostw świata w Bridge-town (Barbados). Lublinianka zapewniła już sobie co najmniej brązowy krążek. Lublinianka, rywalizująca w kategorii 54 kilogramów, pokonała Turczynkę Ayse Tas 9:3. Z tą zawodniczką Michalczuk przegrała podczas wiosennego turnieju w Ankarze 2:7. Wtedy jednak reprezentantce gospodarzy pomogli sędziowie, wypaczając wynik.

Podczas światowego czempionatu wszystko z sędziowaniem było w porządku, a podopieczna klubowego trenera Władysława Maciejewskiego miała problemy tylko w pierwszej rundzie, zremisowanej 2:2. W trzech kolejnych górą była Polka, wygrywając w nich z aktualną mistrzynią Unii Europejskiej, odpowiednio 3:1, 2:0 i 2:0.

W pojedynku, którego stawką będzie awans do finału (w nocy z piątku na sobotę czasu polskiego) Michalczuk zmierzy się z Rosjanką Jeleną Sawieliewą. Faworytką jest będąca w znakomitej formie Michalczuk, która mierzy w złoty medal MŚ.