Łukasz Maciec z Paco Team, jedyny lubelski pięściarz zawodowy od porażki, drugiej w karierze rozpoczął 2013 rok. Podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego w swojej dwudziestej walce, a pierwszej poza granicami naszego kraju przegrał jednogłośnie na punkty z doświadczonym Włochem Gianluca Branco (47-3-1, 23 KO). Stawką 12-rundowego pojedynku, który odbył się w piątek tuż przed północą w Montalto di Castro był pas mistrza Unii Europejskiej kategorii półśredniej.
Łukasz stoczył z Branco wyrównany pojedynek. Niestety, to na doświadczonego przeciwnika było zbyt mało. W ósmej rundzie nasz pięściarz przez chwilę złapał nawet rywala przy linach, ale większej krzywdy mu nie zrobił.
Łukasz stoczył z Branco wyrównany pojedynek. Niestety, to na doświadczonego przeciwnika było zbyt mało. W ósmej rundzie nasz pięściarz przez chwilę złapał nawet rywala przy linach, ale większej krzywdy mu nie zrobił.
Niepotrzebnie na siłę polował cały czas na mocny prawy sierp bity z góry, chcąc trochę urwać głowę przeciwnikowi, a doświadczony Branco szybko poznał te zamiary i skutecznie unikał tego ciosu. Oczywiście nie robił nic nadzwyczajnego, ale wiedział doskonale, że każda wyrównana runda zostanie zapisana na jego korzyść. I tak też się stało - podkreśla serwis bokser.org opisując walkę naszego reprezentanta.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.