Nasza znakomita do niedawna fitnesska, a obecnie trenerka lubi aktywnie wypoczywać! Byliśmy na spływie pontonowym w miejscowości Bardo - cztery godziny dół rzeki, kilka razy osiadaliśmy na mieliźnie lub obracało pontonem do okoła osi. Czasami trzeba było wysiadać z pontonu na środku rzeki - mówi Patrycja, która jest bardzo zadowolona z wyjazdu - Widoki były przepiękne, a towarzystwo oczywiście doborowe - dodaje.
Na uwieńczenie spływu wszyscy wspięli się na grórę do Kapliczki Matki Boskiej Płaczącej - Nabiera się tam wody w usta ze źródełka i myśli życzenie. Następnie trzeba trzy razy obejść kapliczkę, a życzenie się spełni - mówi Patrycja.
Czy życzenie się spełni? Patrycja ma nadzieję, że tak. Na pewno nie zaszkodzi spróbować.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.