Patrycja Kozyra
Patrycja Kozyra Urbaniak gra w serialu Milenę, która po rozwodzie sama wychowuje nastoletnią córkę. Dziewczyna namawia matkę, by w końcu zaczęła się z kimś spotykać. Kobieta loguje się na portal randkowy, na którym poznaje Szymona.
Jak potoczy się internetowa znajomość? Co z tego wyniknie? Będziecie mogli się o tym przekonać już w przyszłym tygodniu.
Udział w „Dniu, który zmienił moje życie” nie jest dla Patrycji Kozyry Urbaniak debiutem na szklanym ekranie. Nasza zawodniczka i trenerka występowała w innym polsatowskim hicie z gatunku scripted docu "Trudnych sprawach".
Na uwieńczenie spływu wszyscy wspięli się na grórę do Kapliczki Matki Boskiej Płaczącej - Nabiera się tam wody w usta ze źródełka i myśli życzenie. Następnie trzeba trzy razy obejść kapliczkę, a życzenie się spełni - mówi Patrycja.
Czy życzenie się spełni? Patrycja ma nadzieję, że tak. Na pewno nie zaszkodzi spróbować.
W komentarzach sam możesz złożyć życzenia naszej byłej zawodniczce, a obecnie trenerce między innymi tegorocznego mistrza Polski w męskiej sylwetce Dawida Bukiela, który w przyszłym tygodniu wystąpi w Mistrzostwach Europy w hiszpańskiej Santa Susanna!
Zapraszamy też wszystkie mamy na siłownię do Klubu Sportowego Paco! Jeśli macie problemy z motywacją do ćwiczeń, ale chciałybyście poprawić swoje ciało po ciąży nie czekajcie! Nasi trenerzy na pewno Wam w tym pomogą!
Skąd taka decyzja najbardziej utytułowanej zawodniczku Klubu Paco? - Chcę zadbać o swoje prywatne życie. Decyzja jest narazie do odwołania. Moja forma prezentuje się bardzo dobrze, ja na osobę nie szykującą się do zawodów. Sama jestem w szoku. Po prostu nie jem "śmieciowych" potraw, a treningi mam w miarę regularnie – stwierdza 33-letnia Patrycja.
Żyje teraz jak normalny człowiek. Wyjeżdża na wakacje, spotyka się ze znajomymi, cały czas aktywnie. - Wyjścia bez pudełek z jedzeniem to duża ulga – dodaje reprezentantka Paco. Na pewno brak reżimu w diecie i treningach wyjdzie jej na dobre.
W jednej z sesji zdjęciowej na facebook'u podpisała swoją galerię "była kulturystyka, było fitness a może teraz bikini". - To był tylko żart. Narazie nie zamierzam wystartować w bikini, chociaż Jakub Potocki bardzo mocno mnie do tego namawia – podsumowuje zawodniczka Paco.
Drugie miejsce Patrycji Kozyry w fitness sylwetkowym oraz szóste lokaty Jakuba Potockiego w kulturystyce i Piotra Wojciukiewicza w kulturystyce klasycznej - to miejsca reprezentantów Klubu Sportowego Paco w rozegranym w niedzielę w Zabrzu Międzynarodowym Pucharze Polski w Kulturystyce i Fitness. Zawodniczki startujące w fitness sylwetkowym tym razem rywalizowały tylko w jednej kategorii.
Strona 1 z 3