Podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego być może już wkrótce wznowi zajęcia.
Tegoroczny wicemistrz Polski juniorów w kat. do 69 kg od miesiąca nie trenował, bowiem podczas badań lekarskich w Centralnym Ośrodku Medycyny Sportowej w Warszawie, które odbyły się przed planowanym wyjazdem lublinianina na zgrupowanie kadry narodowej juniorów okazał się, że na siatkówce jego jednego oka pojawiła się blizna.
- Lekarka w stolicy powiedziała, że najprawodpodobniej potrzebna będzie operacja. Zaleciła natychmiastowy odpoczynek i wizytę w Klinice Okulistyki Uniwersytetu Medycznego w Lublinie - mówi Wojciech Dworak.
Nasz zawodnik ma za sobą już dwie konsultacje w lubelskiej placówce, uznawanej za jedną z najlepszych w Polsce.
- Na szczęście diagnoza doktor z Warszawy nie potwierdziła się. W klinice przy ulicy Chmielnej badało mnie kilku lekarzy, to tak dla pewności. Blizna wprawdzie, jest, ale nie ma mowy o przerwie. Wręcz przeciwnie bardzo ładnie goi się. Jak zapewniono mnie, jeśli wszystko wróci do normy będę mógł wznowić zajęcia. Na początku października czeka mnie jeszcze wizyta kontrolna, to po niej mógłbym wrócić do boksu - kończy Dworak.
Naszemu zawodnikowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Tymczasem już w czwartek Dworak wraca, ale do szkoły. Rozpoczynie naukę w drugiej klasie w Technikum Budowlano-Geodezyjnym przy Al. Racławickich w Lublinie.
BAS