Na początku sierpnia Wojtek Dworak miał pojechać na zgrupowanie do Cetniewa, gdzie wraz z czteroma innymi młodymi pięściarzami: Sylwestrem i Grzegorzem Kozłowskimi z Gwardii Warszawa, Kazimierzem Łęgowskim z Ósemki Chojnice i Adamem Pawłowskim z BKS Jastrzębie Zdrój, z którym przegrał nieznacznie finał mistrzostw Polski przygotowywałby się do ME. Nasz zawodnik miał być pierwszym rezerwowym. Niestety, Dworak na obóz poprzedzający mistrzostwa nie pojechał.
- Tuż przed wyjazdem, podczas badań lekarskich w Ośrodku Medycyny Sportowej w Warszawie okazało się, że w czasie badania dna oka coś jest nie tak z moją siatkówką, że są na niej jakieś blizy. Lekarz natychmiast zakazał mi treningów i zalecił odpoczynek, a także zlecił kolejne badania - mówi Wojciech Dworak. Kolejna wizyta lekarska czeka go 23 sierpnia, już w Lublinie.
- Na razie trudno mi powiedzieć co będzie dalej. W Warszawie okulista mówił, że być może będę musiał poddać się operacji. Wierzę jednak, że aż tak źle nie będzie, a uraz okaże się niegroźny i wkrótce będą mógł wrócić do uprawiania sportu - kończy Wojtek Dworak.
Naszemu młodemu pięściarzowi redakcja paco.pl życzy dużo zdrowia!
BAS