Wielka gwiazda polskiego boksu – Leszek Drogosz w spódnicy. Srebrna medalistka mistrzostw świata i Europy, mistrzyni Unii Europejskiej.
Na mistrzostwach Europy zdaniem wielu obserwatorów pokonała Norweżkę Kari Jensen. Niestety sędziowie byli innego zdania i zabrali jej złoty medal. Bezkonkurencyjna w kraju, gdzie zdobyła pięć tytułów mistrzyni Polski pod rząd. Profesjonalistka w każdym calu, co może jej pomóc w przejściu na zawodowe ringi. Najpierw czeka ją olimpiada w Pekinie.
Karolina Michalczuk (Paco Lublin) zajęła trzecią lokatę, ale w następnych latach ma szansę być wyżej. Wiele zależy od tego czy boks kobiet zostanie dyscypliną olimpijską. Jeżeli tak się stanie, to w Pekinie w 2008 roku Karolina może zdziałać bardzo wiele. Zresztą w niedługim czasie powinna przejść na zawodowstwo i zrobić dużą karierę. Już teraz Karolina intensywnie przygotowuje się do startów w bieżącym roku. Wie, że niczego nie może zaniedbać. Wszystko wskazuje na to, że jej pierwszym sparingpartnerem będzie... jak zażartował prowadzący Galę Tomasz Jasina – nasz redakcyjny kolega Piotr Michałowski. Naszym zdaniem w pierwszej rundzie... zostanie znokautowany, lecz ważne, że w ogóle chce podjąć rękawicę.
Artykuł pochodzi z Lubelski Sport Express, 8-14 stycznia 2007 .