Karolina Michalczuk, w poniedziałek po południu wróciła do Polski, z jakże udanych dla siebie VII Mistrzostw Europy Kobiet w boksie. Samolot z Odessy oddalonej o ponad 100 km od Nikolajewa, gdzie przez tydzień odbywały się mistrzostwa, na Lotnisku Okęcie wylądował tuż przed godziną 16. W hali przylotów na naszą mistrzynię czekali miedzy innymi działacze Polskiego Związku Bokserskiego z kwiatami oraz... kopertą (niestety, nie było w niej nagrody pieniężnej, a jedynie wniosek o stypendium), a także ekipy telewizyjne cyfrowego nSport i TVN Warszawa.
Mistrzyni Europy po udzieleniu wywiadów udała się do... hali treningowej przy ul. Garażowej, gdzie jej młodszy klubowy kolega, Łukasz Maciec odbywał sesję zdjęciową, kręconą przez ekipę Polsatu, przed galą która 24 października odbędzie się w Łodzi. "Gruby" będzie walczył z Krzysztofem Szotem.
Do Lublina mistrzyni przyjechała późnym wieczorem. We wtorek rano wybiera się do Białej Podlaskiej - Obecnie właśnie trwa zjazd na uczelni - mówi studentka drugiego roku AWF.
Do Lublina mistrzyni przyjechała późnym wieczorem. We wtorek rano wybiera się do Białej Podlaskiej - Obecnie właśnie trwa zjazd na uczelni - mówi studentka drugiego roku AWF.
.