Łukasz Maciec
"Trzeba przyznać, że organizatorzy gali w Suwałkach przygotowali dla lublinianina bardzo ciężka przeprawę. Chacygow ma 36 lat i jest ceniony w środowisku bokserskim." - pisze Dziennik Wschodni. – Plan na tę walkę zostanie ustalony po pierwszych trzech minutach. Chacygow jest nieco niższy, więc najpierw będę szukał długich ciosów - komentuje Łukasz.
Z całością tekstu możecie się zapoznać TUTAJ
Zawodnik z grupy Snarskiego to Białorusin, który ma spore umiejętności, ale czy one wystarczą na to, żeby dotrzymać kroku Łukaszowi? W 2002 roku podczas zawodów w rosyjskim Perm w finale kategorii do 54 kilogramów pokonał Gennadija Kowalewa. Występował dwukrotnie na Igrzyskach Olimpijskich. Z kolei w 2008 roku w Pekinie w pierwszej rundzie uległ Veaceslavowi Gojanowi. W zeszłym roku Białorusin poniósł trzy porażki na punkty z solidnymi rywalami. Rywal Łukasza Maćca ma 36 lat.
Dzisiaj i jutro Łukasz Maciec sparować będzie w Warszawie z Michałem Syrowatką (7-0, 1 KO), najlepszym obecnie w Polsce zawodnikiem w kategorii junior średniej. Obaj pięściarze przygotowują się do gali Bodzio Boxing Night, która 1 marca odbędzie się w Suwałkach. "Gruby" z 26-latkiem z Białegostoku treningowo walczył już w kwietniu ubiegłego roku w Lublinie, przygotowując się do starcia z niepokonanym Finem Jussi Koivulą.
/źródło fb. Łukasza Maćca/
Niespełna 24-letni Maciec, który po niezwykle ciekawym 6-rundowym pojedynku wygrał w grudniu ubiegłego roku w Radomiu z Sasunem Karapetyanem (5-1, 2 KO) zaboksuje tym razem na dystansie ośmiu rund.
- Kolejny mój rywal, podobnie jak ostatni przeciwnik walczy w wyższej kategorii, stąd też limit wagi ustaliliśmy na 67,5 kg. Widziałem już w Internecie kilka pojedynków z udziałem Abramenki. To naprawdę niezły pięściarz. Oj, będzie się działo w ringu w Suwałkach - zapewnia Maciec.
Podczas Bodzio Boxing Night w 10-rundowej walce wieczoru wystąpi Maciej Sulęcki (16-0, 3 KO), a jego rywalem będzie 31-letni reprezentant Francji Howard Cospolite (9-2-1, 4 KO). W ringu zobaczymy także Michała Syrowatkę (7-0, 1 KO) i Sasuna Karapetyana (5-1, 2 KO). Bezpośrednią relację z tego wydarzenia przeprowadzi Polsat Sport. Bilety są do nabycia w eBilet.pl oraz Empiku Suwałki Plaza, przy ul. Dwernickiego 15.
Zapraszamy do zapoznania się z odpowiedzią, jakiej udzielił nasz klubowy pięściarz Łukasz Maciec na portalu bokser.org swojemu rywalowi Sasunowi Karapatyanowi
- Sasun jest śmieszny. Miał szansę wygrać, a teraz wylewa swoje żale - wyznaje "Gruby" - Chciałem przypomnieć, że pojedynek w Radomiu toczył się na zasadach wyznaczonych przez obóz mojego rywala i trenera Andrzeja Gmitruka. Teraz jak Sasun chce rewanżu po raz kolejny mu to powtórzę, będzie musiał przystać na moje warunki. Walka nie w limicie 69 kg jak chce, ale 66,700 kg, w której normalnie boksuję, a także dziesięć, a nie osiem rund, w dodatku za rozsądne pieniądze. Bez spełnienia tych warunków nie mamy o czym rozmawiać - powiedział Maciec