Pani Gabriela Tomaszewska, stała klientka klubu sportowego Paco przy u. Kiepury 5b w krótkim wywiadzie, dlaczego warto ćwiczyć, jakie są tego pozytywne skutki i dlaczego wybrała właśnie klub Paco
Redakcja paco.pl od kilku tygodni, podobnie jak Nowy Tydzień wspiera medialnie Tytanów Lublin, jedyną drużynę futbolu amerykańskiego na Lubelszczyźnie. Naszym zawodnikom w nadchodzącym sezonie życzymy samych zwycięstw, a także zagrań takich jak to, w wykonaniu Jerome Simpsona, które znaleźliśmy na www.youtube.com. W ubiegłym roku w meczu z Arizona Cardinals zawodnik Cincinnati Bengals popsiał się niecodzienną akcją. Simpson minął rywala Daryla Washingtona saltem w przód i wylądował na nogach zdobywając punkty z przyłożeni! Ta akcja została uznana zagraniem dekady!
Kuriozlana sytuacja miała miejsce w końcówce sobotniego meczu siatkarskiej PlusLigi w Rzeszowie pomiędzy Asseco Resovią, a ZAKSA Kędzierzyn Koźle, wygranym przez gospodarzy 3:1. Sędziowie zakończyli spotkanie w IV secie przy stanie 24:14! Na pomyłkę niemal natychmiast zareagowali statystycy obu zespołów. Cały czas tę sytuację kontrolował również Maciej Dobrowolski. - Zgłaszaliśmy sędziemu, że to nie jest jeszcze koniec, ponieważ zgodnie z informacją od naszych statystyków, którzy prowadzą protokół, było tych punktów 24 – mówi dla portalu pls.pl rozgrywający Asseco Resovii. Po około 20 minutach i dyskusjach przy sędziowskim stoliku główny arbiter Waldemar Niemczura poprosił kapitanów obu drużyn do siebie informując, że faktycznie nastąpił błąd i po pięciu minutach mecz zostanie dokończony.
Jedną z najnowszych ekspozycji w Muzeum Sportu w Centrum Olimpijskim w Warszawie jest ta poświęcona polskim pięściarzom. Za ringiem możemy znaleźć między innymi zdjęcia i medale naszych mistrzów, zarówno amatorów, jak i zawodowców. Na ekranie telewizora możemy z kolei obejrzeć aż 14 walk sprzed lat w wykonaniu naszych najlepszych bokserów. Pierwszą jest ćwierćfinałowy pojedynek lubelskiego mistrza Europy Henryka Kukiera z wicemistrzem olimpijskim z Helsinek Niemcem Edgarem Baselem, którą stoczył podczas X Mistrzostw Europy mężczyzn, odbywających się od 17 do 24 maja 1953 roku w Warszawie.
Szczypiornistki SPR Lublin pokonały w hali na Globusie w meczu 19. kolejki Superligi PGNiG Piotrcovię Piotrków Trybunalski 29:24. Tradycyjnie już potyczka obu zespołów była niezwykle zacięta. O zwycięstwie lublinianek zadecydował ostatni kwadrans, w którym uporządkowały grę i zdołały wypracować bezpieczną przewagę. Dzięki zwycięstwu, przy jednoczesnej porażce Zagłębia Lubin w Chorzowie z Ruchem, podopieczne trenera Edwarda Jankowskiego zmniejszyły straty do lidera zaledwie do jednego punktu.
Marcin Lipnicki w klubie sportowym PACO przy ulicy Kiepury 5B zrzucił 33 kilogramy. O tym jak udało mu się tego dokonać, z jakimi wyzwaniami musiał się zmierzyć i jaką w tym rolę odegrał Klub Sportowy PACO na te i inne pytania nasz rozmówca odpowie w rozmowie z Krzysztofem Basińskim.
Przed nami pierwszy w tym miesiącu sportowy weekend w Lublinie. Spośród imprez, które odbędą się w naszym mieście na pierwszy plan wysuwa się spotkanie ekstraklasy szczypiornistek: SPR-u z Piotrcovią. Mecz wicelidera z zajmującym dopiero dziewiąte miejsce w tabeli zespołem z Piotrkowa rozegrany zostanie w hali Globus w sobotę o godzinie 17. Uczniowie szkół z Lubelszczyzny wejdą na mecz za darmo (warunkiem jest okazanie przy wejściu ważnej legitymacji szkolnej).
W meczu z Piotrcovią SPR wystąpi bez Doroty Małek, ale już z Małgorzatą Stasiak. W pierwszej rundzie w Piotrkowie lublinianki wygrały 32:25 (19:12).
Sportowe imprezy w Lublinie:
Dominika Brylant ćwiczy armwrestling w sekcji działającej w Gimnazjum nr 2 w Lublinie (jej reprezentanci w zawodach startują w barwach KS PACO) od roku. Czasem w treningach pomaga jej tata - Piotr. Zapraszamy do obejrzenia wywiadu z młodą armwrestlerką, zarejestrowanej po zajęciach w KS Paco przy ulicy Kiepury 5B.
Po zwycięstwie 4:0 nad Stalą Kraśnik i remisie 2:2 z Chełmianką, w trzeciej grze kontrolnej piłkarze drugoligowego Motoru Lublin pokonali w środę na boisku przy ulicy Poturzyńskiej Radomiaka Radom 3:1. Dwie bramki dla lubelskiej drużyny zdobył powracający po kilku latach do zespołu Daniel Koczon, jedną testowany Rusłan Majdan. Ukrainiec w kolejnym spotkaniu trafił do siatki rywali.
Oprócz Majdana, w meczu trener Modest Boguszewski sprawdzał jeszcze trzech piłkarzy: Jakuba Majewskiego z GKS Bogdanka, Pawła Lipca z Górnika Zabrze i Michała Kopcia z Legionovii Legionowo.
Klub Futbolu Amerykańskiego Tytani powstał w Lubinie w 2009 roku z inicjatywy grupy pasjonatów. Od tego czasu drużyna rozrasta się, skupiając w swoich szeregach co raz to więcej zawodników. Treningi, odbywające się trzy razy w tygodniu, przebiegają pod czujnym okiem trenera Delaine Swensona, profesora KUL, który swoje szlify zdobywał, reprezentując podczas studiów zespół Uniwersytetu George’a Washingtona.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej działacze Lubelskiego Węgla KMŻ - prezes Dariusz Sprawka oraz Jacek Ziółkowski, kierownik lubelskiej drużyny żużlowej, która w nadchodzącym sezonie jeździć będzie w I lidze podsumowali okres transferowy. Dziennikarze i licznie przybyli kibice mogli dowiedzieć się między innymi, że do grupy ośmiu zawodników już wcześniej zakontraktowanych dołączyli w ostatniej chwili Australijczyk Cameron Woodward, który występował już w KMŻ oraz Robert Miśkowiak, który ostatnio jeździł w Poznaniu. KMŻ zdecydował się też zawrzeć cztery kontrakty warszawskie (nie wiążą bezpośrednio zawodnika z klubem): z Tomaszem Piszczem, żużlowcami Kaskad Równe Stanisławem Mielniczukiem i Aleksandrem Borodajem oraz Clausem Vissingiem.
Kamil Latusek w marcu 2009 roku zdobył brązowy medal mistrzostw Polski seniorów w boksie w kategorii do 64 kilogramów. Podczas zawodów w Pniewach ówczesny 19-letni reprezentant Paco w pierwszej rundzie pokonał 16:3 Marka Laskowskiego z Gwardii Wrocław, a w ćwierćfinale 23:7 Piotra Janickiego ze Scorpiona Szczecin. Niestety, półfinał przegrał 2:19 z późniejszym mistrzem, brązowym medalistą ME, doświadczonym Marcinem Łęgowskim z Hetmana Białystok. Po blisko rocznej przerwie Kamil Latusek, podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego wrócił do treningu. Zapraszamy do obejrzenia rozmowy zarejestrowanej po zajęciach w KS Paco przy ulicy Zana 71.
Dzisiejszy dodatek sportowy "Kuriera Lubelskiego" donosi: "W pięściarskim klubie sportowym LKS Trade - Olimp Lublin szykują się zmiany". Gazeta opisuje trudną sytuację klubu. "Nie wszyscy zapewne wiedzą, że pomimo znaczących osiągnięć bokserzy lubelskiego Olimpu muszą trenować w bardzo srogich warunkach, a szczególnie uciążliwe jest to zwłaszcza w okresie zimowym. - Cała baza klubu jest w opłakanym stanie, nie mówiąc już o wielkich problemach finansowych. Najbardziej doskwiera nam brak ogrzewania i ciepłej wody. Najgorzej oczywiście jest w te mrozy, gdzie po prostu nie da się trenować we własnej sali i nie ma możliwości nawet się tam rozebrać.Korzystamy wówczas gościnnie z obiektów zaprzyjaźnionego Fight Club, przy ul. Dunikowskiego - informuje Andrzej Głąb, trener klubu dodając, że na pewno zniknie z nazwy klubu człon Trade.
Budując masę mięśniową nie wolno zapominać o dostarczeniu organizmowi odpowiednich składników odżywczych. Teraz w Paco Athletic Shop przy ul. 1 Maja 12, naszych klubach przy ulicy Zana 72 i Kiepury 5 b, Vitamin Shopie w Galerii Olimp przy Al. Spółdzielczości Pracy oraz sklepie internetowym (sklep.paco.pl) odżywki węglowodanowo-białkowe Paco Power Maximize Hard oraz Massive Reactor dostępne są w nowych opakowaniach i rewelacyjnych cenach!
Budując masę mięśniową nie wolno zapominać o dostarczeniu organizmowi odpowiednich składników odżywczych. Teraz w Paco Athletic Shop przy ul. 1 Maja 12, naszych klubach przy ulicy Zana 72 i Kiepury 5 b, Vitamin Shopie w Galerii Olimp przy Al. Spółdzielczości Pracy oraz sklepie internetowym (sklep.paco.pl) odżywki węglowodanowo-białkowe Paco Power Maximize Hard oraz Massive Reactor dostępne są w nowych opakowaniach i rewelacyjnych cenach!
Zapraszamy do wysłuchania naszej rozmowy z Jackiem Ziółkowskim - kierownikiem Lubelskiego KMŻu o sukcesach i planach klubu na zbliżający się sezon, w którym to KMŻ pojedzie ponownie w pierwszej lidze.
Kilka dni wcześniej z kolei Советский Спорт opublikował zdjęcia i video innego pięściarskiego morsa - Nikołaja Wałujew.
Krzysztof Żuk, Prezydent Lublina to wielki przyjaciel sportowców. Dzięki jego staraniom udało się między innymi pozyskać sponsorów do lubelskiego KMŻ oraz SPR. Żużlowcy w ubiegłym roku wywalczyli awans do I ligi, szczypiornistki zdołały zdobyć wicemistrzostwo kraju, w sytuacji gdy niewiele brakowało aby zespół zniknął ze sportowej mapy Polski. Zapraszamy do wysłuchania wystąpienia Pana Prezydenta podczas 50. Plebiscytu Kuriera Lubelskiego na 10. najlepszych i najpopularniejszych sportowców Lubelszczyzny w 2011 roku, w którym mówi między innymi o kolejnych nowych Orlikach w Lubline i inwestowaniu w najmłodszych sportowców.
Po zakończeniu 50. Plebiscytu Kuriera na 10. najlepszych i najpopularniejszych sportowców Lubelszczyzny w 2011 roku rozmawialiśmy z Krzysztofem Grabczukiem, wicemarszałkiem Województwa Lubelskiego. Czy były zawodnik, trener i sędzia oraz prezes Polskiego Związku Zapaśniczego jest zaskoczony wyborem kibiców? Jak jako uczestnik olimpiad w Atlancie, Sydney i to nie jako widz (najpierw był sędzią, potem delagatem Międzynarodowej Federacji Zapaśniczej), a także w Atenach gdzie kibicował mistrzowi świata w zapasach Dariuszowi Jabłońskiemu ocenia szanse naszych zawodników na start w Londynie?
Joanna Mucha, minister sportu nagrodziła sztab szkoleniowy pracujący z kadrą narodową pięściarek. Nagrody otrzymali I trener reprezentacji Leszek Piotrowski oraz szkoleniowcy współpracujący z nim: Marek Węgierski, Krzysztof Kucharzewski i Władysław Maciejewski. Wyróżniona została także Kinga Ruszczyńska odpowiedzialna w kadrze za odnowę biologiczną oraz psycholog Marcin Kwiatkowski z Lublina.
W historii startów w letnich igrzyskach polscy sportowcy zdobyli do tej pory 62 złote medale. Osiem krążków padło łupem pięściarzy, najwięcej aż 22 zdobyli lekkoatleci. Pierwszy złoty medal olimpijski wywalczyła dla Polski w 1928 roku w Amsterdamie Halina Konopacka, triumfując w rzucie dyskiem. Tylko trzy razy Polacy wracali bez złotego medalu z igrzysk: z Paryża (1924), Berlina (1936) i Londynu (1948).
Pierwszy złoty krążek dla naszego pięściarstwa w 1952 roku w Helsinkach zdobył Zygmunt Chychła. Cztery lata później na podium w Rzymie