W rozwinięciu przeczytacie co napisał na swojej stronie internetowej Dominik Hałas.
Minął rok i niestety na początku stycznia przydarzył mi się ten cholerny wypadek samochodowy, ale o nim przeczytacie na stronie głównej mojej domeny.
Z wypadku na szczęście wyszedłem cało pozostało tylko kilka szkieł pod skórą które wychodziły mozolnie przez jakieś pół roku.
Pod koniec czerwca 2013 roku za namową Kuby Potockiego postanowiłem skonsultować się z Robertem Piotrkowiczem. Jedynym Polskim zawodowcem i najlepszym Polskim kulturystą wszech czasów. konsultacje wypadły pomyślnie i owocnie. Dowiedziałem się kilku nowych rzeczy o kulturystyce i przygotowaniach do zawodów. wspólnie postanowiliśmy, że wezmę udział w Mistrzostwach Polski 2014, a pod koniec wakacji roku 13 zrobię sobie „formę plażową”. Robienie formy Plażowej szło mi tak świetnie że na 4 tygodnie przed Pucharem Polski 2014 postanowiłem wystartować w tej właśnie imprezie i zmierzyć się z faktycznie najlepszymi zawodnikami w kraju. 3 tygodnie przed ostatecznym terminem znów zgłosiłem się do Roberta z prośbą o pomoc. Wszystko wypaliło w 100%.
Dojechałem na Puchar i kogo tam spotkałem? 14 innych kulturystów. w tak silnej i licznej obsadzie nie miałem przyjemności startowania. To był mój debiut w pucharze i marzyłem tylko o wejściu do finału. Wyszło nawet lepiej… zająłem 5 miejsce jak dla mnie to wielki sukces. jeżeli ktoś nie wie wspomnę,iż w Pucharze Polski nie ma podziału na kategorie wagowe. Spotykają się zatem najlepsi zawodnicy w kraju ( czyli ścisła czołówka światowa ) z każdej wagi. Spójrzcie tylko jak wyglądała nasza finałowa 6:
1. Karol Małecki – Mistrz Europy, Mr Olympia Amatorów, zwycięzca Arnold Classic
2. Tomasz Lech – Wice Mistrz Europy
3. Jakub Potocki – Mistrz Europy Weteranów Open
4. Andrzej Kołodziejczyk – Wice Mistrz świata
5. Ja Dominik Hałas – Brązowy Medalista Mistrzostw Świata, ale Juniorów z 2004 roku :)
6. Marcin Kosel – Mistrz Europy, zwycięzca Arnold Classic.
Nie wspominając o tytułach Mistrza Polski których każdy wyżej wymieniony zawodnik ma po kilka.
Każdy z nas reprezentował inną kategorię wagową ( tylko ja i Tomek Lech kat. 100kg ).
Kilka dni po Pucharze zadzwonił do mnie Trener kadry Bogdan Szczotka i powołał mnie do Reprezentacji na Mistrzostwa Świata w Marrakeszu. I to właśnie uważam za mój największy sukces w kulturystyce Seniorskiej. Niestety jakieś 2 tygodnie później okazało się, że PZKFiTS nie stać na wysłanie mnie do Maroko i pojechała pozostała piątka finalistów Pucharu Polski. Ja natomiast trzymałem kciuki za powodzenie chłopaków.
Co będzie dalej… nie wiem. Zabieram się za szukanie sponsorów bo nie jest lekko. Pozdrawiam wszystkich czytelników. trzymajcie kciuki to na pewno mi się uda !!!!!
SIŁA I HONOR !!!
Ze sportowymi pozdrowieniami.
Dominik Hałas
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.