Marek Olejniczak, nasz ubiegłoroczny mistrz świata w kulturystyce IFBB udzielił portalowi wszystkodlakucharzy.com obszernego wywiadu. W rozmowie z portalem „Oley” opowiada o swoich kulinarnych zamiłowaniach.
- Większość ludzi myśli, że to kobieta powinna się krzątać po kuchni, gotować i myć garnki. U mnie było inaczej. Zacząłem swoją przygodę kulinarną będąc jeszcze kawalerem, nie mając żony, dzieci, mieszkając u mamy. Byłem zmuszony, żeby samemu przygotowywać posiłki. Oczywiście było to związane z moją dziedziną sportu, którą zająłem się potem bardzo poważnie. Niestety, chcąc trenować siłę, trzeba odpowiednio przygotować sobie paliwo. Trzeba wiedzieć, jakie składniki powinny się znajdować w jedzeniu. Dlatego zacząłem więcej czytać, podpatrywałem, jak robią to kucharze w telewizji. Nie było wtedy jeszcze tak dużo programów kulinarnych, jak teraz, ale zawsze coś mogłem dla siebie znaleźć. Starałem się tak to przyrządzić, aby smakowało. Uznałem, że skoro już muszę trzymać dietę, to chcę, żeby każde danie wyglądało i smakowało inaczej niż poprzedni posiłek. - mówi Marek Olejniczak.
Rozmowę znajdziecie tutaj